Basen droższy o 8 mln zł?

Na ogłoszony przez spółkę przetarg w sumie wpłynęły 4 oferty. W każdym przypadku proponowana gwarancja wynosi 8 lat, termin realizacji także jest ten sam (31 sierpnia 2018 r.), różnią się one jednak znacznie proponowaną ceną.

Najniższa – zaproponowana przez spółkę spod Inowrocławia – oferta wynosi 29.304.605 zł (36.044.665 zł brutto).

Sęk w tym, że budowa basenu miała kosztować nie więcej, jak 21.000.000 zł netto (25.830.000 zł brutto). Góra – jak mówił burmistrz Piotr Psikus – 23.000.000 zł. Co teraz?

Janusz Nowak, prezes mającej budować pływalnię komunalnej spółki Inwestor Kępno wyznaje, że najpewniej jeszcze w tym tygodniu burmistrz poinformuje o podjętych przez władze samorządowe decyzjach w tej sprawie. Scenariusze są trzy: albo całkowicie zrezygnuje z budowy pływalni, albo trzeba będzie ograniczyć apetyt i przeprojektować obiekt, albo Gmina znajdzie brakujące 8 mln o dołoży do inwestycji. Tyle, że z pustego to i Salomon nie naleje. 

Wiadomo, że budowa krytej pływalni miałaby być sfinansowana z wyemitowanych przez spółkę komunalną obligacji, czyli z kredytu.

- Oczywiście to będzie decyzja na poziomie Gminy, bo jeżeli chodzi o spłatę tych obligacji, to wiadomo, że Gmina będzie dofinansowywać spółkę – dodaje prezes. JUR  

 
Więcej: w aktualnym wydaniu Twojego Pulsu Tygodnia