Ktoś pastwił się nad labradorem. Policja poszukuje sprawcy.

Podjęte przez policjantów działania pozwoliły ustalić, iż pies najprawdopodobniej został skatowany w innym miejscu, a następnie przewieziony i porzucony w lesie, gdzie sprawca lub sprawcy zadali mu rany kłute nieustalonym na tę chwilę narzędziem.

- Sprawą tą niezwłocznie zajęli się policjanci grupy dochodzeniowo-śledczej, którzy z udziałem technika kryminalistyki i przy użyciu specjalistycznych środków do ujawniana śladów kryminalistycznych, w tym niewidocznych śladów krwi przeprowadzili czynności procesowe w miejscu odnalezienia zwierzęcia, a także miejscach, gdzie podejrzewano, iż mogło dojść do znęcania się nad nim – mówi sierż. Rafał Stramowski z KPP w Kępnie. - Przesłuchano szereg świadków, przeprowadzono przeszukania miejsc, gdzie zwierzę mogło przebywać przed wywiezieniem go do lasu, a także pojazdów, co do których istniały uzasadniono podejrzenia, że mogły służyć do przewiezienia zwierzęcia.

Pomimo zakrojonych na szeroką skalę działań, na chwilę obecną nie udało się ustalić sprawcy tego czynu. W związku z tym Komenda Powiatowa Policji w Kępnie apeluje do wszystkich osób, które posiadają jakiekolwiek informacje na temat tego zdarzenia by przekazały swoją wiedzę policjantom zajmującym się to sprawą. Zapewniamy, iż każda informacja zostanie szczegółowo zbadana. Ze swej strony zapewniamy pełną anonimowość. Prosimy o kontakt tel. pod nr 608 802 675 lub w formie elektronicznej na adres: dyzurny.kepno@po.policja.gov.pl