Owocowe huśtawki, biała karuzela z jednorożcami, olbrzymie donuty, baseny z kulkami czy wypucowany i odpicowany do granic możliwości Harley Davidson. Brzmi jak zapowiedź festynu? Nic bardziej mylnego. To warszawskie muzeum Be Happy, które jest idealną alternatywą na wakacyjną wycieczkę i w którym zrobione zdjęcie zbierze w mediach społecznościowych więcej "lajków" niż te przy zachodzie słońca w nadmorskich kurortach.