Rada podzielona, jednak budżet uchwalony
Tak jak można było przewidzieć, za przyjęciem tegorocznego budżetu opowiedziało się 8 spośród 15 obecnych na sesji radnych, czyli cała koalicja. Głosowanie było imienne, o co wnioskowała radna Hanna Urbańska. Zresztą przewodniczący Marian Kremer wyznał, że sam też miał zamiar złożyć taki wniosek. - Żeby mieszkańcy gminy wiedzieli, kto jest za inwestycjami, kto jest za budową dróg, kto jest za budową przedszkola ze żłobkiem, kto jest za budową kompleksu oświatowo - sportowego w Baranowie... – wyliczał. Opozycyjni radni oponowali przeciwko takiemu stawianiu sprawy.
Zanim jednak przewodniczący rady zarządził głosowanie nad budżetem, opozycyjni radni postanowili wytłumaczyć, dlaczego będą przeciw. Oficjalne stanowisko grupy 7 radnych - dla których najważniejszym jest zrównoważony rozwój całej gminy - przedstawił radny Jan Wawrzyniak. Skupiając się na wydatkach majątkowych (blisko 17,4 mln zł), radny zwrócił uwagę na fakt, że w tegorocznym budżecie blisko 11 mln zł przeznaczono na inwestycje na terenie samego Baranowa, a są wsie, gdzie zaplanowane inwestycje stanowią kilka czy kilkanaście setnych %.
Ostatecznie radni Marian Kremer, Marek Majczyk, Andrzej Stodolski, Danuta Słupianek-Kocemba, Franciszek Łęgocki, Magdalena Florczak, Marta Wylęga i Ryszard Stasiowski opowiedzieli się za przyjęciem przedstawionego przez wójt Bogumiłę Lewandowską-Siwek budżetu, przeciw byli Jan Wawrzyniak, Aleksander Bieluszewski, Hanna Urbańska, Krystyna Lipska, Piotr Marciniak i Teresa Jerzyk. Radny Roman Taborski wstrzymał się od głosu.
Budżet to 40.957.624 zł po stronie dochodów i 44.457.624 po stronie wydatków. Deficyt budżetowy w kwocie 3.500.000 zł pokryty będzie kredytem, co nie wydaje się być problemem zważywszy na fakt, że planowane zadłużenie gminy stanowić będzie 8,55% planowanych dochodów. Na fundusz sołecki przeznaczono ponad 253 tys. zł.
Więcej: we wtorkowym wydaniu Twojego Pulsu Tygodnia
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj