Wygra, bo nie będzie miał z kim przegrać?
Kiedy dzwonimy do burmistrza Piotra Psikusa, ten ,,na dzień dobry’’ asekuracyjnie pyta ,,w jakiej sprawie’’, dając do rozumienia, że nie jest to dla niego oczekiwana i miła rozmowa.
- Czy Prawo i Sprawiedliwość ma swojego kandydata na burmistrza i czy jest nim pan? - pytamy.
- Nie ma komentarza do spraw wyborczych - odpowiada Psikus.
A czy pan będzie kandydował na burmistrza? - próbujemy choć to ustalić.
- Tak, ja już to w wywiadzie w gazecie mieszkańcom przekazałem (burmistrzowi chodzi o wydawany przez Urząd Miasta i Gminy periodyk samorządowy - przyp. red.). Nie wypowiadam się na temat wyborów nic więcej - oświadczył.
MOŻDŻANOWSKA: Jednak nie
Czy ubiegający się o reelekcję włodarz miasta i gminy będzie miał godnych kontrkandydatów? Jeszcze niedawno wydawało się, że tak, od co najmniej roku mówiło się bowiem, że o fotel burmistrza zawalczy poseł Andżelika Możdżanowska, która jakiś czas temu została wiceminister inwestycji i rozwoju, pełni też funkcję pełnomocnika rządu ds. małych i średnich firm. Dziś raczej już pewne jest to, że tak się nie stanie.
PO: Okaże się niebawem
Postanowiliśmy więc sprawdzić, jakiegoż to kandydata wystawi największa opozycyjna partia, czyli Platforma Obywatelska. Wszak każde liczące się w danym środowisku ugrupowanie takiego kandydata mieć powinno. Tak nam się przynajmniej wydawało.
- A w jakiej sprawie? - identycznie jak burmistrz Psikus zareagowała na telefoniczną prośbę o kilka minut rozmowy szefująca powiatowym strukturom PO poseł Bożena Henczyca.
Kiedy pytamy czy Platforma ma swojego kandydata na burmistrza Kępna, pani poseł przypomina, że termin rejestracji komitetów mija dopiero w poniedziałek, zapominając chyba, że kandydat taki może przecież startować z komitetu zarejestrowanego przez partię. Dodaje równocześnie, że termin zgłoszenia kandydatów na wójtów czy burmistrzów mija 24 września, a więc jest jeszcze prawie miesiąc na ostateczne decyzje w tej sprawie. - Wszystko się niebawem okaże - przekonuje.
Czyli nie macie jeszcze swojego kandydata? - nie kryjemy zdziwienia.
- Wszystko się okaże niebawem - powtarza poseł.
Ale dziś nie macie swojego kandydata - próbujemy ustalić.
- To są sugerujące pytania - pada odpowiedź. - Już niedługo będzie wszystko wiadomo, kto ma jakich kandydatów. Proszę o cierpliwość. Na razie jesteśmy skupieni przede wszystkim na dokończeniu list, bo wiadomo, że kandydatów trzeba zgłosić do 16 (września) i to jest priorytet - tłumaczy poseł.
A później będziecie się zastanawiać, czy macie kandydata na burmistrza - ciągniemy dalej.
- Proszę nie sugerować czy będziemy się zastanawiali, czy nie itd. Wszystko się okaże już niebawem - odpowiada Henczyca.
Czyli dziś takiego kandydata nie ma - nie ustępujemy.
- Nie, nie. To jest pana stwierdzenie, że na dzień dzisiejszy nie wiemy, nie chcemy, nie umiemy, nie mamy - odpowiada poseł Henczyca. - 24 września będzie wiadomo czy Platforma ma kandydata i kogo ewentualnie. Niebawem Koalicja Obywatelska (PO w tych wyborach tworzy wspólne listy z Nowoczesną - przyp. red.) będzie miała konferencję prasową, na której wszystko ogłosi.
PiS: Psikus? Raczej nie
Idąc tą drogą spytaliśmy posła Tomasza Ławniczaka czy Prawo i Sprawiedliwość będzie miało swojego kandydata na burmistrza Kępna. Usłyszeliśmy, że ostateczną decyzję w tej sprawie będzie podejmował Zarząd Okręgowy PiS, który zbierze się w pierwszych dniach września.
- Jest bardzo możliwe, że wystawimy tutaj kandydata, ale na tym etapie nie ma jeszcze podjętej nawet wstępnie decyzji i w związku z tym jakakolwiek informacja byłaby tutaj przedwczesna - mówi poseł.
A czy bierzecie państwo pod uwagę poparcie obecnego burmistrza Piotra Psikusa? - dopytujemy.
- Nie, raczej myślimy o własnym kandydacie. Myślimy o władnym kandydacie - powtarza Ławniczak. Poseł nie wyklucza też takiego rozwiązania, że będzie to kandydat wystawiony przez lokalny komitet, któremu Prawo i Sprawiedliwość udzieli poparcia. - Jeszcze jest kilka elementów i kilka rozmów do przeprowadzenia, tak że raczej nie zmierzamy popierać obecnego burmistrza Piotra Psikusa - podsumowuje.
PSL: Wszystko się może zdarzyć
Czy do miana bycia poważną partią w regionie, która dąży do sprawowania władzy pretenduje Polskie Stronnictwo Ludowe?
Anna Wojtaszek, prezes Zarządu Miejsko-Gminnego PSL w Kępnie, pytana o to czy PSL ma już przygotowane listy z kandydatami, zasłania się tajemnicą. - Jeszcze jest czas - przekonuje, zapewnia równocześnie, że takie listy są przygotowane. O kandydacie ludowców na burmistrza nie chce na razie rozmawiać. Po cichu mówi się jednak, że PSL w tych wyborach nie będzie miało swojego kandydata, a poprze obecnego włodarza.
FORUM: Zbyt daleko idące pytanie
Czy swojego kandydata wystawi - przez lata opozycyjne wobec Psikusa - Forum Społeczno-Gospodarcze? Tego jeszcze nie wiadomo, pewne jest jedynie to, że wystawi swoje listy do Rady Powiatu i Rady Miejskiej w Kępnie. A czy macie też swojego kandydata na burmistrza? - pytamy przewodniczącego Forum Krzysztof Dąbrowskiego. - Na to jeszcze jest czas - odpowiada wymijająco. Czyli taki kandydat będzie, ale jeszcze nie wiecie, kto nim będzie? - dopytujemy. - Nie, nie… - odpowiada Dąbrowski. - Może nie tak. Cały czas trwają rozmowy. Nie wiadomo jeszcze, jak to będzie. (…) Ale koalicji nie będzie na pewno - przekonuje.
A czy może być tak, że Forum poprze obecnego burmistrza? - To jest zbyt daleko idące pytanie - pada odpowiedź. - Nie wiem, nawet rozmów i dyskusji na ten temat nie było.
Krzysztof Dąbrowski dodaje, że przyszedł taki czas, że coraz trudniej znaleźć kogoś, kto chciałby zostać radnym, a co dopiero burmistrzem czy wójtem. - Ludzie niechętnie do tego podchodzą - wyznaje.
Wspólnota: Milczy jak zaklęty
A może Wspólnota Samorządowa, której liderem jest odwieczny (do jakiegoś czasu) antagonista obecnego burmistrza, radny powiatowy i dyrektor Departamentu Kultury Urzędu Marszałkowskiego Włodzimierz Mazurkiewicz? Dociec trudno, tym bardziej, że telefon radnego Mazurkiewicza milczy jak zaklęty.
O fotel burmistrza nie zamierza się też ubiegać niezwykle popularny sołtys Olszowy Grzegorz Berski. - Ucinając wszelkie spekulacje dotyczące mojej osoby informuję, że nie będę kandydować na stanowisko Burmistrza Miasta i Gminy Kępno. Dziękuję za obdarzenie mnie takim zaufaniem, tym samym pragnę poinformować, że będę ubiegać się o mandat radnego do Rady Powiatu - napisał w minioną sobotę na fb Berski.
Czy więc może stać się tak, że Piotr Psikus wygra i te wybory, bo nie będzie miał z kim przegrać?
JUR
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj