W Działoszy spaliła się stodoła. Straty sięgają 300 tysięcy zł

Pożar wybuchł 14 bm. około godz. 1.40. Do zdarzenia zadysponowano zastępy z OSP Chojęcin, OSP Bralin oraz JRG Kępno.- Po dotarciu na miejsce zdarzenia stwierdzono rozwinięty pożar budynku o wymiarach 20x11 m – mówi kpt. Paweł Michalski, oficer prasowy KP PSP w Kępnie.

 Po zabezpieczeniu miejsca zdarzenia strażacy podali dwa prądy wody w natarciu na palącą się stodołę, następnie kolejne dwa. - Strażacy zabezpieczeni w sprzęt ochrony układu oddechowego i nawodnioną linię gaśniczą weszli do wydzielonego w obiekcie murowanego pomieszczenia, w którym znajdowały się urządzenia i maszyny do produkcji miodu – dodaje kpt. Michalski. - Wszystkie przedmioty wyniesiono na zewnątrz.

Działania gaśnicze doprowadziły do lokalizacji a następnie całkowitego ugaszenia pożaru. Po ugaszeniu pożaru strażacy monitorowali pogorzelisko za pomocą kamery termowizyjnej, miejsca o podwyższonej temperaturze schładzano wodą.

 Działania strażaków trwały 5 godzin. Straty oszacowano wstępnie na 300 tys. zł. Przyczyny zdarzenia ustala KPP w Kępnie. RED