Spłonęły ponad 4 hektary zboża na pniu
Ogień pojawił się w minioną niedzielę około godz. 18. Na miejsce zdarzenia zadysponowano zastępy z OSP: Grębanin, Baranów, Mroczeń, Chojęcin, Bralin, Nowa Wieś Książęca, Kępno oraz JRG Kępno (łącznie 12 zastępów w sile 56 strażaków).
Po dotarciu na miejsce zdarzenia stwierdzono pożar zboża na pniu na znacznym obszarze, który rozprzestrzeniał się w kierunku północno-zachodnim.
- Działania strażaków w pierwszej fazie polegały na podaniu dwóch prądów wody w natarciu na front pożaru – mówi kpt. Paweł Michalski, rzecznik prasowy KP PSP w Kępnie. - W miarę przybywania na miejsce zdarzenia kolejnych zastępów rozbudowywano natarcie o kolejne prądy gaśnicze podając łącznie 7 prądów. Działania te doprowadziły do lokalizacji a następnie ugaszenia pożaru. Pogorzelisko dokładnie schłodzono wodą, przybyły na miejsce zdarzenia rolnik prewencyjnie oborał pogorzelisko.
Przypuszczalną przyczyną pożaru, który strawił ponad 4 ha zboża, było zaprószenie ognia przez nieznanego sprawcę.
STRAŻACY APELUJĄ
W obliczu obecnej suszy, która sprzyja rozprzestrzenianiu się pożarów, pragniemy zwrócić uwagę na konieczność zachowania szczególnej ostrożności i dbałości o bezpieczeństwo naszej społeczności. - Wysokie ryzyko pożarowe stawia przed nami pilną potrzebę podejmowania odpowiednich środków ostrożności, zwłaszcza w okolicach lasów i upraw – mówi rzecznik.
Jednym z najważniejszych aspektów, na które chcemy zwrócić Waszą uwagę, jest wyeliminowanie zachowań, które mogą prowadzić do wybuchu pożaru. Apelujemy o szczególną uwagę przy usuwaniu niedopałków papierosów i posługiwaniu się ogniem otwartym. Wyeliminujmy zachowania które niosą ryzyko wybuchy pożaru, zwłaszcza w pobliżu obszarów leśnych i pól uprawnych. Wystarczy jedno niedopalone źródło ognia, by spowodować ogromne straty materialne, zagrażając jednocześnie naszemu bezpieczeństwu i środowisku naturalnemu.
Przypominamy, że pożary często mają tragiczne konsekwencje, niszcząc lasy, uprawy, zwierzęta oraz mogą zagrażać życiu i zdrowiu ludzi. Dlatego każda chwila nieuwagi może mieć poważne skutki dla naszej społeczności.
Fot. PSP. OSP Baranów, OSP Grębanin
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj