Pożar przyniósł pół miliona strat
Ogień wybuchł dzisiaj kilkanaście minut przed godz. 11.
- Po dotarciu na miejsce strażacy otrzymali informację od kierownictwa zakładu, że wszyscy pracownicy zostali ewakuowani, nikt nie odniósł obrażeń, a obiekty zakładu zostały odłączone od energii elektrycznej – mówi kpt. Jarosław Kucharzak, oficer prasowy PSP w Kępnie. - Natychmiast przystąpiono do gaszenia pożaru, który całkowicie obejmował sprężarkownię bezpośrednio przyległą do hali produkcyjnej.
Po około 20 minutach działań gaśniczych, również w obronie hali produkcyjnej, pożar opanowano. Następnie strażacy przystąpili do oddymiania hali produkcyjnej i dogaszania pożaru, po czym dokładnie sprawdzono obiekty zakładu kamerą termowizyjną w celu wykluczenia ukrytych zarzewi ognia.
W działaniach trwających ponad godzinę udział brało łącznie 7 zastępów straży (4 x JRG Kępno, OSP Mroczeń, OSP Baranów, OSP Słupia p. Kępnem) oraz policja. Straty wstępnie oszacowano na 500 tys. zł.
Fot. PSP Kępno
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj