Pijany i ,,na bombie'' szarżował po drodze

Dzisiaj (3 lipca) przed południem oficer dyżurny Komedy Powiatowej Policji w Kępnie otrzymał informację o pijanym kierowcy nissana.

- Mężczyzna stwarzał realne zagrożenie w ruchu drogowym, zajeżdżał drogę innym pojazdom, oraz chciał zatrzymać pojazd świadka tego zdarzenia w bardzo oryginalny sposób a mianowicie wyciągnął z samochodu niebieskiego „koguta” i trzymając go w ręce chciał, aby jadący za nim pojazd zatrzymał się – mówi post. Rafał Stramowski, rzecznik prasowy KPP w Kępnie. - Obywatele jadący za nim byli bardzo czujni, informując na bieżąco oficera dyżurnego o ich lokalizacji.

Dzięki bardzo szybkiej reakcji funkcjonariuszy udało się zatrzymać kierującego nissanem. Był pijany, w wydychanym powietrzu miał ponad 3 promile alkoholu. Mężczyzna stracił już prawo jazdy a za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi mu teraz do 2 lat więzienia oraz wysokie kary finansowe. Za stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym oraz za używanie sygnałów świetlnych w postaci niebieskich świateł błyskowych zostanie sporządzony wniosek o ukaranie do Sądu Rejonowego w Kępnie.