Niemiecka policja zatrzymała poszukiwanego listem gończym sprawcę tragedii sprzed 11 lat

Przypomnijmy, do tragicznego w skutkach zdarzenia doszło 28 września 2008 r. na prostym odcinku krajowej ,,jedenastki’’ w Piaskach (gm. Łęka Opatowska), kiedy to kierujący alfą romeo 22-letni mieszkaniec Słupi (gm. Baranów), chcąc wyprzedzić jadące przed nim auto zjechał nagle na lewy pas ruchu doprowadzając do zderzenia z jadącymi z przeciwka dwoma ,,ścigaczami’’. Początkowo próbowano jeszcze reanimować jadące motocyklami ofiary wypadku. Na próżno. Śmierć na miejscu ponieśli dwaj mieszkający w Lipiu bracia: 23-letni Piotr O. i 26-letni Roman O. oraz 26-letni Remigiusz D. z Opatowa. Jego pasażer – 20-letni Dariusz S. z Lipia – zmarł po przewiezieniu do szpitala.  

Oskarżony w tej sprawie Kacper M. skazany został na 5 lat więzienia, robił jednak wszystko, aby uniknąć odbywania kary. Odwoływał się, prosił u ułaskawienie prezydenta. W 2016 roku, kiedy wyrok się uprawomocnił, nie stawił się jednak do odbywania kary. Zbiegł za granicę, ukrywał się m.in. we Włoszech. Kępińska policja zwróciła się do Sądu o wydanie europejskiego nakazu aresztowania.

- Z posiadanych przez nas informacji wynikało, że skazany przebywa na terenie Europy Zachodniej, głównie w Niemczech – mówi kom. Mateusz Lewek, zastępca naczelnika Wydziału Kryminalnego KPP w Kępnie.

W 2018 r. udało się zatrzymać go we Włoszech, jednak tamtejszy Sąd odmówił jego ekstradycji do Polski. Na początku 2019 r. został zatrzymany w Niemczech. – Ponownie wszczęta została procedura ekstradycyjna. 31 lipca został przekazany stronie polskiej, po czym został przetransportowany do więzienia – podsumowuje naczelnik Lewek. RED

Fot. archiwum TPT