Pokemony opanowują miasto
Z tego co udało nam się ustalić, pokemony są również na ulicach Kępna, w licznych miejscach można spotkać Pidgeya, Charmandera czy też Pikachu. W grze występują też Gymy, które są często zlokalizowane w pobliżu bibliotek, ratusza i muzeum. Z kolei PokeStops to głównie mniejsze zabytki, pomniki, tablice informacyjne, miejska sztuka itp.
Aplikacja zmusza ludzi do wyjścia na zewnątrz i spacerowania po mieście. Stworzony przez użytkownika bohater w grze porusza się po rzeczywistej mapie okolicy zaczerpniętej z Google Maps. Każdy krok w prawdziwym świecie odpowiada krokowi w Pokemon Go. Spacery są niezbędne, by złapać wszystkie wirtualne stworki, wytrenować je i walczyć z innymi graczami na stadionach.
Kiedy już napotkamy na swojej drodze pokemona, nie musimy z nim walczyć, aby go zdobyć. Trafiając na dzikiego zwierza pozostaje nam wycelować w niego aparatem, a następnie przeciągnąć palec z dołu w górę ekranu, mając na uwadze odległość i odchylenie, rzucając w ten sposób Pokeballem.
Gdy już osiągniemy wymagany poziom możemy zmierzyć swoje siły z innymi użytkownikami. Pojedynki, które toczymy dają teoretycznie możliwość przechodzenia między atakiem i unikami (co i tak sprowadza się do szybkiego naparzania palcem po ekranie smartfona), jednak praktyka pokazuje, że najlepszą taktyką jest nieustanny atak. Fani mają jednak nadzieję, że ten element gry zostanie w przyszłości dopracowany lub przebudowany.
Pomysł nie wziął się znikąd. Pod koniec ubiegłego wieku i na początku obecnego niezwykle popularna była bajka Pokemon, emitowana w telewizji. Bohater Ash Ketchum wraz z przyjaciółmi łapał pokemony, rywalizował z innymi postaciami i stawiał czoła Drużynie R.
SG
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj