Jakąś przedziwną awersję ma burmistrz Kępna Piotr Psikus do innej, niż swoja, władzy samorządowej. Kiedy do Kępna przyjechał prezydent Andrzej Duda, nie uznał za stosowne zaprosić na to spotkanie wójtów z sąsiednich gmin, co bez problemu udało się w pobliskim Ostrzeszowie. Zabrakło też zaproszeń dla władz samorządowych powiatu na dożynki kępińskiej gminy w Myjomicach-Ostrówcu.