Sołtys Jan Blabuś przekonuje, że istnieje konieczność budowy w Krążkowach nowej szkoły. Ma nawet pomysł, skąd wziąć środki na ten cel – ze sprzedaży będących własnością gminy, znajdujących się na terenie sołectwa działek. Burmistrz Piotr Psikus zarzuca Blabusiowi, że dba tylko o interes swojego sołectwa. Sam pomysł nazywa ,,irracjonalnym''.