Rada wyraziła zgodę na zwolnienie z pracy swojego przewodniczącego
Wcześniej do Rady Gminy wpłynęło pismo reprezentujących spółkę Przedsiębiorstwo Produkcyjno-Handlowe ,,STALCHEM - KUBACCY" z prośbą o wyrażenie zgody na wypowiedzenie umowy o pracę i rozwiązanie stosunku pracy z Grzegorzem Lemanikiem. Pracodawca dowodził w nim, że ,,utracił zaufanie do pracownika''.
- Powodem rozwiązania umowy o pracę z winy pracownika jest ciężkie naruszenie obowiązków pracowniczych polegające na świadomym i długotrwałym fałszowaniu dokumentów sprzedaży w celu osiągnięcia nienależnych korzyści finansowych – czytał skierowane do Rady pismo wiceprzewodniczący Marek Markiewicz (Grzegorza Lemanika nie było na dzisiejszej sesji – przyp. red.). - Postępowanie pana Lemanika spowodowało kilkudziesięciotysięczne straty, naraziło firmę na utratę dobrego wizerunku oraz poważne konsekwencje karno-skarbowe. Całkowita utrata zaufania do pana Lemanika uniemożliwia nam jego dalsze zatrudnianie nawet na innym stanowisku pracy – argumentował pracodawca.
Wójt Roman Wojtysiak przypomniał, że rozwiązanie z radnym stosunku pracy wymaga uprzedniej zgody gminy, i że pracodawca wskazuje na ciężkie naruszenie obowiązków pracowniczych przez Lemanika. Stąd taki, a nie inny, przygotowany przez wójta projekt uchwały.
Kiedy przyszło do głosowania, większość radnych była za wyrażeniem zgody na zwolnienie Lemanika, wstrzymał się tylko wiceprzewodniczący Markowski. Wcześniejszy wniosek radnego Leszka Głąba, aby wprowadzić do porządku obrad punkt dotyczący odwołania Lemanika z funkcji przewodniczącego rady, z uwagi na brak wymaganej w takim przypadku liczby radnych - nie przeszedł.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj