W Kępnie odbyła się konferencja pt. „Spalanie płyt drewnopochodnych w instalacjach kotłowych – rozwiązania technologiczne w aspekcie prawnym, ekologicznym i ekonomicznym”. Jej celem było uzmysłowienie, jakie zagrożenia niesie z sobą palenie ,,czym popadnie’’ w piecach. Mieszkańcy powiatu kępińskiego mają z tym problem.
Czym oddychają kępnianie?
Jakie zagrożenie dla naszego zdrowia stanowi zatrute powietrze, którym oddychamy, jakie są metody, by temu zapobiec - m.in. tym tematom była poświęcona konferencja, która odbyła się we wtorek w Centrum Kształcenia Ustawicznego przy ZSP nr 2 w Kępnie.
Zła jakość powietrza, a w szczególności przekroczenia poziomów dopuszczalnych stężeń 24-godzinnych pyłu zawierającego PM10 to główny powód organizacji wtorkowej konferencji. Źródłem zanieczyszczeń są indywidualne paleniska domowe i lokalne kotłownie.
– Większość z nas spala w swoich kotłach różne „nieodpowiednie ” paliwa - mówił starosta Witold Jankowski - Nie są to łatwe sprawy i nie możemy udawać, że ich nie ma. Problem jest i musimy się z nim spróbować, aby tego zanieczyszczenia powietrza było jak najmniej.
- Powietrze, wraz z rozwojem cywilizacji, zawiera coraz więcej zanieczyszczeń i zaczyna nam coraz mocniej szkodzić – tłumaczył lekarz Rafał Podejma. – W Polsce co roku z powodu zanieczyszczonego powietrza umiera ok. 40 tys. osób (...). Zanieczyszczenie powietrza powoduje zapalenie dróg oddechowych, nosa, oskrzeli, przebiegające w postaci alergicznej oraz przewlekłego zapalenia oskrzeli – dowodził. To nie wszystko. Długotrwałe działanie zanieczyszczeń powoduje podrażnienie nabłonka, ma działanie kancerogenne, czyli rakotwórcze.
Czy są skuteczne metody walki z trucicielami? - Straż Miejska w Kępnie kontroluje i weryfikuje, czym mieszkańcy palą w swoich piecach i reaguje na każde zgłoszenie, które się pojawia – powiedział burmistrz Piotr Psikus. - Kontrole przynoszą niestety pozytywny skutek, bo są pierwsze nałożone mandaty na łączną kwotę 1150 zł. Mandatów było kilka. Jedna sprawa jest skierowana do Prokuratury Rejonowej za to, że osoba, do której Straż Miejska została skierowana na kontrolę nieruchomości, odmówiła wejścia na posesję.
Spalanie odpadów z płyt drewnopochodnych wymaga zastosowania odpowiednich rozwiązań technologicznych, zastosowania instalacji do termicznego przekształcania odpadów w kotłowniach zakładów produkujących meble.
- Żyjemy wszyscy tutaj i oddychamy tym samym powietrzem – podsumował konferencję starosta Jankowski. - Musimy wszyscy wspólnie zrozumieć, że musimy dbać o nasze powietrze. (…) Musimy zaopatrzyć się w odpowiednie kotły i urządzenia. Wiem, że jest to kosztowne, ale są inne rozwiązania. Może wystarczy jedna instalacja, którą wykorzystywałoby kilka firm. Wówczas kilku producentów mogłoby się złożyć na jedną instalację kotłową i na naszym terenie będzie jeden odbiorca odpadów. To kwestia inicjatywy.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj