Podczas burzliwego zebrania Ochotniczej Straży Pożarnej w Kępnie burmistrz Piotr Psikus złożył rezygnację z członkostwa w jednostce. Z jednej i drugiej strony padły mocne słowa. Pomówień, oskarżeń, ostrej wymiany zdań było aż nadto. Brakowało dobrej woli.