BRALIN: Dostali z ministerstwa 6 milionów na budowę hali sportowej

Kiedy ruszała warta 8,5 mln zł inwestycja wiadomo było, że sfinansowana zostanie w całości z obligacji, jakie Gmina Bralin zdecydowała się w tym celu wyemitować. Wiadomość, jaka dotarła do miejscowych samorządowców w miniony piątek (23 lipca) zmieniła niemal wszystko. - Oczywiście, że jestem szczęśliwy – mówi wójt Piotr Hołoś. – Jeszcze kurz nie opadł po wmurowaniu kamienia węgielnego, a tu taka wiadomość.

Co to zmienia? - Mamy kwotę pieniędzy, która w znaczący sposób wpłynie na kondycję finansową gminy, bo w tej sytuacji będziemy mogli pomyśleć o redukcji obciążeń wynikających z tytułu czy kredytów, czy obligacji - tłumaczy Hołoś. Teraz samorządowcy z Bralina będą również mogli wrócić do tematów, które z uwagi na budowę hali musieli odłożyć w czasie bądź też z nich zrezygnować.

Przypomnijmy, aby zapewnić finansowanie budowy hali sportowej (jej wartość to ponad 8,5 mln zł) Gmina postanowiła wyemitować obligacje na kwotę 9,4 mln zł, wcześniej udało się jej spłacić kredyt, jaki zaciągnęli na budowę przedszkola. Równocześnie złożyli też do Ministerstwa Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu w ramach programu ,,Sportowa Polska’’  wniosek o dofinansowanie tego zadania. - Kryteria były jasne, czytelne i wymierne. Myśmy się naprawdę spięli, aby przygotować ten projekt najlepiej, jak to jest możliwe – mówi wójt. - Jestem bardzo, bardzo wdzięczny panu ministrowi, który tak dobrze ocenił ten projekt – powtarza.  
Dofinansowanie, jakie otrzymała Gmina Bralin jest najwyższym, jakie w ramach projektu ,,Sportowa Polska’’ przyznano w tym rozdaniu. JUR